Nie
Elfy w bajkach tylko są, w wyobraźni naszej, ot co! Tyle...
A jednak!
Elfy istnieją! Jak dobre duchy są między nami!
Dla jednych to Krasnoludki co sprzątają dom bo już taki bałagan że patrzeć nie można,ugotują coś i uśmiech wywołują bo wreszcie chwila dla siebie jest.
Dla innych to Skrzaty co w lesie mieszkają i robią wszystko by wisona przyszła już, by kwiaty zakwitły, by borówki wyrosły.Dla jeszcze kogoś to Anioły... te są wśród nas, chyba każdy to wie. Bo skąd się bierze nagle ten szept gdy zasypiamy?
Elfy przyleciały do nas dziś!
Przyleciały w żółtej kopercie. Z pieczątką zza oceanu.
Adres nasz znały i są!
Te Elfy podarowała nam Julitta.Kocyk zrobiła specjalnie dla Lenki, tym większe moje wzruszenie.I stanęłam z rękami opuszczonymi, łzy pociekły ciurkiem ze wzruszenia, a słowa: "Wszyskiego co najpiękniejsze" nagle nabrały znaczenia, znaczenia ponad wszystko...
I nie potrafię opisać tego co poczułam, w jednej chwili ogrom ciepła.
I nijak teraz nie potrafię wdzięczności swej wyrazić
DZIĘKUJĘ CI KOCHANA!